Tym razem zapraszamy Was na wycieczkę do Kozienickiego Parku Narodowego. Naszą Moto-wycieczkę rozpoczynamy w Warszawie z samego rana. Wyjeżdżamy z miasta i kierujemy się na południe w kierunku Józefowa, a następnie Otwocka. Do Kozienickiego Parku będziemy jechali wzdłuż Wisły, której tereny zalewowe raz po raz będą wchodzić nam w zasięg wzroku.
Wyruszamy z Warszawy.
Dzisiejsze zwiedzanie rozpoczynamy w okolicach miejscowości Góra Kalwaria, a dokładnie w Czersku. Znajdują się tam pokaźne i naprawdę nieźle zachowane ruiny neogotyckiego zamku wybudowanego na przełomie XIV i XV wieku. Niesamowity zamek znajduje się zaledwie 40 kilometrów od Warszawy – oznacza to, że aby osiągnąć pierwszy cel dzisiejszej wycieczki nie będziesz potrzebować całego dnia. Możesz tam wyskoczyć nawet po południu i jeszcze tego samego dnia wrócić do Warszawy. Jeśli jednak zdecydujesz się na wyjazd z samego rana i na spędzenie całego dnia w siodle motocykla, to zapraszamy Cię do wyruszenia w dalszą podróż.
Ruszamy dalej na południe i kontynuujemy naszą wycieczkę jadąc trasą 79 w kierunku miejscowości Magnuszew aż wreszcie odbijamy z trasy w miejscowości Ryczywół w kierunku miejscowości Brzoza, a następnie kierujemy się już bezpośrednio do Kozienickiego Parku Krajobrazowego. Dokładny dojazd do ścieżki „Królewskie Źródła”: Dojazd do ścieżki (3,5 km) od szosy Radom - Kozienice w kierunku "Leśniczówki" drogą po starej kolejce wąskotorowej. Przy zjeździe z trasy Radom-Kozienice znajduje się pomnik 31 Pułku Strzelców Kaniowskich – w tym miejscu odbijamy w kierunku leśnego parkingu. Na miejscu znajdziesz wygodny parking gdzie będziesz mógł zostawić motocykl. Warto jednak pamiętać o tym żeby mieć w kufrach miejsce na spakowanie kurtki czy kasku – parking nie jest strzeżony i wszystkie rzeczy motocyklowe albo będziesz musiał/a wziąć ze sobą, albo schować gdzieś w kufrach. Trasa pieszej wycieczki wynosi 3 kilometry.
Po długim spacerze po raz kolejny wskakujemy na motocykl i ruszamy w drogę powrotną, lecz tym razem w miejscowości Brzóza odbijamy w kierunku Warki (trasa 730), a tuż za miejscowością Moniochy odbijamy w prawo w kierunku niewielkiej miejscowości Studzianki Pancerne. Każdy kto oglądał serial „Czterej Pancerni i Pies” doskonale kojarzy to miejsce – to właśnie tutaj w odcinkach 3-5 toczyła się akcja serialu. Dzisiaj tuż za wioską znajduje się Pomnik Żołnierzy Wojska Polskiego. Warto odwiedzić to miejsce. Tym bardziej, że przez cały czas będziemy podróżować wąskimi i mało uczęszczanymi trasami. Relaks gwarantowany! Ze Studzianek ruszamy już bezpośrednio do Warszawy, przed nami nieco ponad 80 kilometrów podróży przez Magnuszew, Mniszew oraz ponownie przez Górę Kalwarię. Tutaj w zależności od punktu docelowego w stolicy rozstajemy się – możemy wrócić do Warszawy przez Piaseczno lub przez okolice Otwocka. Wszystko zależy po której stronie Wisły chcesz się znaleźć.
Trasa o długości 180-200 km, około 3 h 30 min jazdy Województwo Opolskie kryło dla nas tak wiele atrakcji, że postanowiliśmy przygotować jeszcze jedną trasę po tym regionie. Jakość dróg jest tu zróżnicowana, więc najlepszym pomysłem jest uniwersalny typ motocykla – turystyk lub turystyczne enduro, ale z przejechaniem tej trasy problemu nie będą mieć również posiadacze innych typów motocykli.
Bieszczady to region przez wielu uznawany za tajemniczy i niemal tętniący magią gór, natury. Dla nas jest to też wspaniałe miejsce na motocyklową wycieczkę, dlatego połączyliśmy sławną Wielką pętlę bieszczadzką z Małą pętlą i powstała bardzo ciekawa trasa. Wielka pętla bieszczadzka to jedna z tych dróg, które przede wszystkim oferują przepiękne widoki i ogromną przyjemność z samej jazdy motocyklem. Choć trasa liczy sobie około 160 kilometrów, pełno jest tu krętych górskich odcinków, wręcz stworzonych do jazdy motocyklem. Po drodze można też spotkać sporo zabytków i wartych odwiedzenia miejsc. Wiele z nich to stare cerkwie oraz pomniki przyrody. Mała pętla bieszczadzka pokrywa się częściowo z Wielką więc postanowiliśmy połączyć obie trasy w jedną ciekawą wycieczkę liczącą około 200 km. Pamiętaj, że Bieszczady to jednak góry i powinieneś przygotować się na każde możliwe warunki – pogoda może zmieniać się tu z godziny na godzinę.
Komentarze
Dodaj komentarzBrak komentarzy
Dodaj nowy komentarz
Dziękujemy!
Komentarz został przesłany do weryfikacji
Powrót